Almere City FC

Eredivisie
De Kuip

Sob

22.02

20:00

AC Milan

Liga Mistrzów
San Siro

Wto

18.02

18:45

1:1

Superpuchar 1991

about

14 sierpnia 1991 roku na De Kuip w Rotterdamie odbył się historyczny mecz – pierwszy od 1949 roku pojedynek o Superpuchar Holandii, który wówczas nosił nazwę PTT Telecom Cup. Spotkanie zgromadziło na trybunach ponad 30 tysięcy kibiców, którzy byli świadkami emocjonującej rywalizacji pomiędzy Feyenoordem Rotterdam, zdobywcą Pucharu Holandii, a PSV Eindhoven, mistrzem Eredivisie w sezonie 1990/1991. Ostatecznie to Feyenoord zwyciężył, wygrywając 1:0 po bramce Mariana Damaschina. Mecz kończył się w dramatycznych okolicznościach, ponieważ obie drużyny kończyły spotkanie w osłabieniu, po tym jak czerwone kartki otrzymali kolejno John de Wolf z Feyenoordu oraz Jerry de Jong z PSV.

Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20:00 i już w pierwszych minutach stało się jasne, że Feyenoord będzie dążył do wykorzystania przewagi własnego stadionu. Podopieczni trenera Hansa Dorjee szybko narzucili wysokie tempo, starając się zaskoczyć obronę rywali. Ich wysiłki zostały nagrodzone już w 10. minucie, kiedy Marian Damaschin, rumuński napastnik Feyenoordu, zdobył bramkę. Damaschin wykorzystał zamieszanie w polu karnym PSV i sprytnym strzałem pokonał bramkarza gości, Hansa van Breukelena.

Po stracie gola, PSV starało się przejąć inicjatywę, ale mimo starań nie udało im się znaleźć skutecznej odpowiedzi. Największe zagrożenie stwarzali Romário i Wim Kieft, którzy swoją techniką i doświadczeniem starali się rozmontować obronę Feyenoordu. Niemniej jednak defensywa gospodarzy, z bramkarzem Edem de Goeyem i doświadczonym Johnem de Wolfem na czele, spisywała się bezbłędnie. Choć PSV miało kilka okazji, nie potrafili oni skutecznie wykorzystać swoich szans, a w pierwszej połowie bramkarz de Goey kilka razy ratował swój zespół w trudnych sytuacjach.

Po przerwie Feyenoord skupił się na kontrolowaniu przebiegu meczu, dążąc do utrzymania wyniku. Kluczowe dla zespołu były udane interwencje w środku pola, gdzie Arnold Scholten i John Metgod zdominowali grę, skutecznie przerywając akcje ofensywne rywali. PSV, mimo podejmowanych prób, nie potrafiło sforsować szczelnej obrony gospodarzy, a każda ich akcja kończyła się na dobrze ustawionych defensorach Feyenoordu.

Bohaterem spotkania bez wątpienia był Marian Damaschin, który zdobył jedyną bramkę meczu. Rumuński napastnik, który dołączył do Feyenoordu przed sezonem 1991/1992, szybko udowodnił swoją wartość i stał się kluczową postacią w drużynie. Warto także wyróżnić Eda de Goeya, którego interwencje na poziomie bramki niejednokrotnie ratowały Feyenoord przed utratą gola i pozwalały utrzymać korzystny wynik.

PSV EINDHOVEN 0-1 FEYENOORD ROTTERDAM
Marian Damaschin 10'

Feyenoord: Ed de Goey, John de Wolf (czerwona kartka 53') Ruud Heus, John Metgod, Ulrich van Gobbel, Henk Fraser, Arnold Scholten, Rob Witschge, Regi Blinker (Sjaak Troost, 61'), Marian Damaschin, József Kiprich (Gaston Taument, 79').

Wyniki 20. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

1 - 1

FC Utrecht

PSV Eindhoven

3 - 2

NAC Breda

FC Groningen

1 - 0

SC Heerenveen

Fortuna Sittard

1 - 4

PEC Zwolle

RKC Waalwijk

2 - 0

Willem II Tilburg

AZ Alkmaar

1 - 2

Sparta Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Almere City FC

FC Twente

? - ?

NEC Nijmegen

Ajax Amsterdam

? - ?

Go Ahead Eagles

Zdjęcie Tygodnia

15-22 lutego

Tradycji stało się zadość – Feyenoord ponownie udowodnił, że to drużyna o dwóch obliczach. Po ograniu Milanu, nastąpił remis z NAC.

Video

NAC 0-0 Feyenoord

Kilka dni po spektakularnym zwycięstwie nad AC Milan, Feyenoord potknął się w ligowym starciu z NAC Breda.

Live chat

Norbi

Damian i jednak inter....do odstrzału :P

DamianM

nic a nic, nul

Gość

przeszukalem na szybkosci jakieś portale informacyjne i nic nie znalazłem ale strach był :)))

DamianM

wtf hahah co to za profil, niezłe. Nie nie, to jakiś shit jest profil

Gość

https://www.facebook.com/share/p/14addCSRoY/

Gość

No coś mi śmignęło w jakiś newsach że się paliło na trybunach

DamianM

?? Pożar?

Gość

Co to za pożar na De Kuip?

DamianM

mi się zdaje, że w klubie są świadomi tego, dlatego chcieli ich sprzedać po zaniżonej ceni latem. A że testów nie przeszli...cóż.

DamianM

no, żenada niesamowita.

Van den Graaf

Z tym Stengsem to już nie mogę koleś wrócił po miesiącu i zagrał ... 20 minut ...

Gość

Wieczysta ściąga lidera strzelców cypryjskiej ligi - robi się coraz weselej :D

Gość

No jak jak on ma badania...

Gość

Kontizja to też może być wymówka.

Gość

Było już nie raz - Stengs do nas przyszedł dla Slota.
Jak Arne odszedł, on strzelił focha, i też chciał odejść.
Poznali się na nim w Charlotte podczas testów, musiał zostać w klubie, i widać że nie ma motywacji, nie chce mu się i tyle.

Gość

Nie no bez przesady - żaden gacz nie chce być kontuzjowany ale jeżeli gracze nonstop łapią kontuzje to coś musi być nie tak z tymi co ich przygotowują albo z genetyką. Stengs za Slota tyle nie siedział u lekarza. Przecież miał solidne liczby.

DamianM

I patrzcie, ile Stengs zagrał? Moment dosłownie

Gość

Widać różnicę: Hartman odniósł ciężką kontuzję i zrobił wszystko co mógł, by wrócić do grania.
Bijlow, Stengs, Nieuwkoop co wrócą po kontuzji, to robią wszystko, by znów być kontuzjowani i nie grać...

Gość

On się połamał więc jeszcze z pół roku ma gre z głowy.

Gość

To do Lecha go, talent na miarę Wålemarka ;-)))

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.