;-)

Pierw zatrzymał Feyenoord, teraz zgnębił Szkotów

A zajebaaał XDDD

Polska oleeee

Nigeria pewna awansu.
Przegrali bo zapewne premie wstrzymane, jak to w Afryce

Nigeria, piłkarsko kraj z taką dużą ilością talentów regularnie dostaje po pysku w afryce - dziś baty u siebie od rwandy - a my się załamujemy że leje nas portugalia która jest od nas lepsza o 2 klasy nawet gdyby rezerwy wystawiła.

Za to zawsze są w czołówce ;-P

Niedługo do dekady dobiją :D

A przecież już trochę kiblują w drugiej lidze.

Często się tu nabijamy z HSV, a tymczasem HSV:
https://stadiony.net/aktualnosci/2024/11/niemcy_hattrick_hsv_volksparkstadion_oficjalnie_splacony_przed_terminem

Ale co Damian?
Polski zawodnik w Feye?

chcieliśmy timona a jest timon i pumba w jednym :D

Możliwe, że w kontekście Feyenoordu polski akcent się pojawi. ale poczekajmy.

o to to, bo czasami to jest takie popadanie w skrajnośc. Chciało 90% Timona, mieli, i kicha. Bijlow wiadomo, żadna gwarancja. Gwarancja jest taka, że na pewno złapie uraz.

Dlatego dałem trenerowi 6 a może nawet 7 bo indywidualne błędy nie były jego winą. A tych błędów jest mnóstwo - zwłaszcza wellenreuthera. Niby on go wystawiał i jego wina ale z drugiej strony nie ma podstaw by myśleć że bijlow jest od niego lepszy - sezon temu nie był i wszyscy się domagaliśmy by grał niemiec bo bijlow puszczał babole i łapał urazy. Można mieć pretensje do Priske że nie daje szans Andreevowi. Chciałbym go zobaczyć z takim RKC.

No i te indywidualne błędy, to jest przecież hit ile punktów nas kosztowały. Rozumiem się pomylić raz dwa, ale u nas co mecz prawie babol. Trener raczej nie mówi zawodników odwal to i to. Masz planów 10, a nagle taki Beelen podaje do rywala, pusta, gol, z niczego. I się tak zaczyna

Wiesz co, na pewno zawalił formacją. Nie wyszło. Przyznał się. Zgodze się jednak, że kontuzje nas rozwaliły i chłop ani razu nie dysponował pełnym składem, normalnym i przez cholernie ciężki terminarz jakoś przeszliśmy. Gra nie porywa, ale staram się jako tako rozumieć, że my niemal co mecz w innym składzie gramy, nie mamy żelaznej jedenastki i długo się nie zapowiada, że będzie. Może to wina sztabu? A może po prostu zawodnicy nie sa gotowi na taką grę? Nie wiem. Póki co 5, ale ocenię po sezonie z uwzględnieniem tych problemów.

6 może 7 w skali 1-10.

A jak oceniacie na ten moment pracę naszego trenera?

Bo to dobry trener.